całkowity offtop ^^

MafiaPrincess

jestem.

skoro nie to ja też swojej nie wstawie {ach to rodzinne thbij}..

w każdym razie, wróciłam z centrum.
gooooooorąco <3

kupiłam sobie dwie pary japonek, jedne żóło-amarantowe, drugie słomiano-złote ^^ i jest fajnie. okazało się, że moja fryzierka nie ma już żadnego terminu na 5 czerwca{kurczak musieli bal przekładać - bo miałam na 6 zamówioną} i teraz jedyne co mi pozostało to iść do jej chłopaka - niby jest wicemistrzem Europy, ale heeeej, ja wole do mojej imienniczki o.

Za jakąś godzinkę wybywam da hin rodzinna imprezka. Tja, tja.. kocham przyjaciół znajomych moich dziadków. Z ciocią sobie posiedze, pogadam i tyle. Na huśtaweczce sobie się pohuśtam, a co xD

gott, będzie taaaaaaaaaaak boring.

Większość męskiej populacji na ulicach patrzyła się dzisiaj/komentowała/ lub wzdychała do moich cycków. Byłam zdekoncetrowana, mama się ze mnie śmiała{no bardzo śmieszne}. Ach bluzki na ramiączka, tja tja..

No nic, będę w niedziele wieczorem. Jadę do next house się relaksować, trzymcie się:*

Izz jak coś sms^^ numer znasz, mła :*:*:*

Izz

haha. oła, Maf, a ja Cię widziałam xD
si, numer też mam.
lanss, szpan i w ogóle Laughing

takie rodzinne zjazdy są fajne, no przestań... szczególnie jak się ma w rodzinie same plastiki Confused

grr, aż się trzęsę jak pomyślę o czekajacym mnie 23 czerwca weselu... Gott.

miłego relaksowania się, ja jak na razie uduszam się^^ tutaj, próbując napisac to dzieło Laughing

a, i jeszcze, scheisse - b u r z a.
więc zaraz będzie comptuter off.

Serena

Hum, co wy na to aby zmienić wygląd forum na jakiś... jaśniejszy? ^.

*tak mi sie jakoś wakacyjnie zrobiło... ^^*

MafiaPrincess

No to jestem, wróciłam xD

Czeka mnie jeszcze randka z niewolnictwem, angielskim i plastyką o.
Do 23 chyba się wyrobię. Kalejdoskop zbudowany stoi sobie na biuru i jest gut.

W każdym razie, kompletnie nie chce mi się uczyć, wstawać rano i myśleć. Ludzie toż już prawie jak wakacje, a ja się poce i ucze xD

Co do szablonu -> racja, ale muszę nad tym kiedyś tam posiedzieć, a chwilowo nie mam czasu o. {w następny pon. mam certyfikat - Hilfe}

No chyba, że wreszcie przyznam komuś moda{tak, tak, tak i reszta nie będzie się czuła gorsza} i ktoś zrobi to za mnie Razz

idę do niewolnictwa o.

Ans

też już jestem ^^

Opaliląm sobie ramiona i plecy, bo moje nogi i brzuch są anty słoneczne, wrr. Jestem cała pogryziona przez komary i meszki (nie ma to, jak błękitna krew Razz

P) moi rodzice oszaleli i chcą kupować domek na mazurach i ogólnie jest dziwnie, o!

A pogoda była niesamowita. Mój kajaczek. mrrau^^ wymęczyłam go.

Serena

Błękitna krew? Kochana, ale to właśnie z opalaniem jest związane, nie z meszkami i innymi owadami xP

Ans

No ba. arystokratyczna (wmawiaj sobie Ania, wmawiaj)

Izz

łojezu.
zgłupiałam.

pierwszy raz w życiu jest 22:32, a ja nie mam odrobionych lekcji, nie jestem spakowana i w ogóle jakkolwiek przygotowana, ale się uśmiecham.
nie wiem, czemu.

normalnie się szczerzę, Gott.

*wali głową w burko, dalej się śmiejąc*

Ans

Izz, nie martw się. Nie ty jedna. Mądra Ania zamiast się uczyć, czy robić lekcje. Siedzi sobie i czyta ff . xD

Izz

haha, ja też, ja też^^
ale nie mogę znaleźć nic fajnego, buu.

dziś jestem mądra, a jutro dostanę pierwszą w życiu jedynkę.
naja, będzie krass.
xD

edit: mogłybyście polecić mi jakąś ciekawą książkę?
bo ostatnio z braku czasu wypadłam z obiegu, a mam ochotę na dobrą literaturę. o.

Serena

Ja mam jutro 2 sprawdziany i też będzie krass ^^

Izz

byłabym wdzięczne za przeczytanie edita Razz

ee, sprawdziany? <myśli>
o scheisse, mathe.
grrr!

ale nic, uśmiechajmy się xD

Serena

'Lolita' Nabokova
'Saga o Wiedźminie' Sapkowskiego *5 części; plus 2 wstępne*
'Ahaja' Ziemińskiego
'Samotność w sieci' Wiśniewskiego

Coś Cohelo.

Uła. nic mi nie przychodzi do głowy narzazie.

Esp.

hm. książka.
mistrz i małgorzata.
cokolwiek z literatury anglosaskiej - przeminęło z wiatrem, wichrowe wzgórza, duma i uprzedzenie, dziwne losy jane eyre.
anna karenina!

i jak serena - coelho.

Serena

A tak, Karenina. I może Dama Kameliowa.